Spisu treści:
- Obniżenie podatków we wszystkich dziedzinach
- Uproszczenie nawiasów podatkowych
- Obniżanie podatków dla przedsiębiorstw
- Demokraci sprzeciwiają się planowi, ponieważ faworyzują bogatych
- W rzeczywistości może to zaszkodzić gospodarce na dłuższą metę
Plan Donalda Trumpa, aby uchylić i zastąpić ustawę o przystępnej cenie, nie został zniesiony, więc teraz on i jego zespół przeniosą uwagę na inną z jego obiecujących obietnic: reforma podatkowa. Oto, co musisz wiedzieć o planie podatkowym Trumpa.
Obniżenie podatków we wszystkich dziedzinach
Podczas kampanii Trump powiedział, że planuje całkowicie wyeliminować podatek dochodowy dla osób, które zarabiają mniej niż 25 000 USD rocznie, oraz dla par, które zarabiają mniej niż 50 000 USD rocznie. Zgodnie z jego planem wyeliminuje to całkowicie podatek dochodowy dla ponad 73 milionów gospodarstw domowych.
Zgodnie z planem Trumpa najwyższa stawka podatku wynosiłaby 25 procent i dotyczyłaby osób, które zarabiają 150,001 USD i więcej.Dla porównania, przedział podatkowy na 2016 r. Wynosi maksymalnie 39,6% podatku dla pojedynczych filarów w przedziale najwyższych dochodów (tych, którzy zarabiają 410 050 USD lub więcej rocznie). Oznacza to, że podczas gdy najbiedniejsi Amerykanie mieliby cięcia podatków, byłyby też poważne cięcia dla najbogatszych Amerykanów.
Uproszczenie nawiasów podatkowych
Trump powiedział również, że planuje uprościć system podatkowy. W chwili obecnej w Stanach Zjednoczonych jest siedem przedziałów podatkowych. Zgodnie z planem Trumpa, byłyby tylko cztery, które zapłaciłyby 0 procent, 10 procent, 20 procent i 25 procent.
Obniżanie podatków dla przedsiębiorstw
Kluczowym filarem planu podatkowego Trumpa jest obniżenie podatków dla przedsiębiorstw. Trump uważa, że zachęci to więcej firm do prowadzenia działalności w Ameryce, a nie outsourcing, a następnie importowanie ich towarów do Stanów Zjednoczonych po fakcie. W tej chwili federalny podatek od osób prawnych waha się od 15 do 35 procent, ale Trump planuje to znacznie obniżyć, z maksymalnym podatkiem w wysokości 15 procent od dochodów przedsiębiorstw.
„Żadna firma o dowolnej wielkości, od Fortune 500 do sklepu z mamą i popem, do freelancera żyjącego do pracy, zapłaci więcej niż 15% dochodu z działalności gospodarczej w podatkach”, zgodnie z planem reformy podatkowej Trumpa.
Tak jak Forbes zauważa jednak, że zmiana ta przyniesie korzyści dużym korporacjom, a nie mniejszym firmom i firmom typu „mama i pop”.
Powód? Plan Trump nie obejmuje firm typu „flow-through”, takich jak „partnerstwa, korporacje Subchapter-S, firmy jednoosobowe i LLC”, Forbes wyjaśnia. Dla tych firm stawka podatku może wynosić nawet 33 procent.
Demokraci sprzeciwiają się planowi, ponieważ faworyzują bogatych
Trump spotka się z poważnym sprzeciwem demokratów w Kongresie, którzy nie postrzegają jego planu jako korzystnego dla biedniejszych Amerykanów.
„Prezydent prowadził kampanię jako populista przeciwko demokratycznym i republikańskim instytucjom. Ale został schwytany przez twarde prawnie bogate interesy” - powiedział lider ABC News, George Stephanopoulos, przywódca mniejszości senackiej Chuck Schumer W tym tygodniu. „Jeśli zrobią to samo w sprawie reformy podatkowej, a przytłaczająca większość cięć trafi do bardzo zamożnych, specjalnych interesów, korporacyjnej Ameryki, a klasa średnia i biedni ludzie zostaną pominięci, stracą ponownie”.
W rzeczywistości może to zaszkodzić gospodarce na dłuższą metę
Chociaż prawdą jest, że plan Trumpa może doprowadzić do wzrostu gospodarczego i zwiększenia możliwości zatrudnienia w krótkim okresie, do 2024 roku ekonomiści przewidują, że wpływ będzie negatywny.
„Na krótką metę plan podatkowy Trumpa obniża podatki od działalności gospodarczej i wyższych dochodów Amerykanów, zwiększając inwestycje i pracę, co skutkuje większym wzrostem gospodarczym. Jednak na dłuższą metę plan podatkowy Trump zwiększa dług federalny bardziej niż bieżąca polityka, co skutkuje w mniejszym wzroście gospodarczym ”, wynika z analizy Wharton School Uniwersytetu Pensylwanii we współpracy z Centrum Polityki Podatkowej.