Miejsce pracy nie zawsze ma na celu utrzymanie nas w naszym zdrowiu. Dzięki otwartemu biuru, między innymi, każdy dzień może być zimny lub gorszy. Źle traktowany może nasilić problemy ze zdrowiem psychicznym i fizycznym. Wszystko, co powiedziałem, to sposoby, dzięki którym bycie w pracy może nam pomóc w odzyskaniu sił.
Naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Anglii i szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali opublikowali właśnie badanie dotyczące pracowników, którzy wracają do pracy po złym stanie zdrowia. Badali pracowników zmagających się z depresją i lękiem, a także osoby zajmujące się problemami układu mięśniowo-szkieletowego (aż do siedzenia zawodowego). Ostatecznym celem było sprawdzenie, co łączy pracowników, którzy pozostali w pracy przez trzy miesiące, bez nawrotu choroby.
Krótka wersja, zgodnie z komunikatem prasowym, to „wsparcie ze strony menedżerów liniowych lub przełożonych i współpracowników, pracowników o pozytywnym nastawieniu i wysokiej skuteczności - ich przekonanie o możliwościach osiągnięcia celu lub wyniku”. Poprzednie badania wykazały, że nowe matki powracające z urlopu macierzyńskiego są najszczęśliwsze, gdy ich miejsca pracy wspierają je, niezależnie od temperamentu dziecka. Nic dziwnego, że środowisko, w którym spędzamy średnio jedną trzecią naszego dnia, jest kluczem do naszego zdrowia i dobrego samopoczucia.
Niezależnie od tego, czy jesteś menedżerem, czy współpracownikiem, promowanie „kultury, która sprawia, że powracający pracownicy czują się doceniani, godni i niekoniecznie obwiniani za nieobecność”, jak to ujął główny autor Abasiama Etuknwa, pójdzie długą drogą w kierunku utrzymania zdrowia biura każdy.