Wydaje się, że karty kredytowe sprawiały takie kłopoty, że czasami kuszące jest pozostawienie całego systemu. Amerykański dług kredytowy uderza w niespotykaną dotąd liczbę, a to nie tylko powoduje nasze kłopoty finansowe, ale także napięcie emocjonalne. To nawet nie liczy innych rodzajów długów, takich jak kredyty studenckie.
Czy zatem właściwym pomysłem jest prowadzenie tylko stylu życia opartego na gotówce? Nie tak szybko, mówią eksperci. Jednym z powodów, dla których karty kredytowe powodują tak wielkie spustoszenie, jest po części to, że bardzo trudno jest przetrwać życie w nowoczesnym społeczeństwie amerykańskim bez żadnego kredytu. Potrzebujesz kredytu, ale musisz też być mądry.
Wcześniej w tym miesiącu felietonistka NerdWallet, Liz Weston, pisała o 7 milionach starszych i bogatszych konsumentów, którzy są „na emeryturze”. Przestali dobrowolnie korzystać z kredytu, nie zdając sobie sprawy, że ma to wpływ na ich ocenę kredytową. Są wśród 19 milionów Amerykanów, którzy są „nieskorumpowani”, co oznacza, że ich kredyty nie mają wystarczającej historii, aby wygenerować wynik.
Zasadniczo, jeśli chcesz ubiegać się o pracę lub np. O nowy apartament lub pożyczkę na samochód, banki i inne instytucje mogą poczuć zimno, gdy zobaczą, że nie masz historii kredytowej. „Chociaż zamknięte konta o dobrej kondycji zazwyczaj pozostają na raportach kredytowych przez 10 lat, kredytodawcy często przestają aktualizować te konta wkrótce po ich zamknięciu”, pisze Weston. Rozwiązanie, choć niedoskonałe, jest dość proste: należy zachować jedną kartę kredytową i regularnie spłacać saldo.
Większość z nas może czerpać korzyści z gromadzenia naszych kolekcji kart kredytowych. Po prostu upewnij się, że kupujesz w systemie na tyle, by mieć otwarte opcje.