Spisu treści:

Anonim

Ceny z czasem rosną, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć, ile dokładnie wzrośnie w danym okresie. Najlepsze, co może zrobić, to oszacować wzrost na podstawie dostępnych informacji. Oszacowanie to oczekiwana stopa inflacji. Gdy rzeczywista stopa inflacji okaże się niższa niż oczekiwana stopa, twoje pieniądze utrzymują więcej swojej siły nabywczej. Dobre. Ale jeśli jesteś pożyczkobiorcą, niższa niż oczekiwana stopa inflacji kosztuje cię zasadniczo pieniądze.

Niektóre inwestycje są chronione przed inflacją. Kredyt: larryhw / iStock / Getty Images

Inflacja i stopy procentowe

Pożyczkodawcy naliczają odsetki od pożyczonych pieniędzy, aby zarobić - a inflacja ma duży wpływ na to, czy rzeczywiście osiągają zysk. Wyobraź sobie, że pożyczyłeś komuś 100 USD na rok z odsetkami 1%. Rok później odzyskasz 101 USD od kredytobiorcy. W czystych dolarach masz „więcej” niż wcześniej - ale jeśli stopa inflacji w tym czasie wynosiła, powiedzmy, 1,5 procent, to naprawdę straciłeś pieniądze. 101 $, które odzyskałeś, ma mniej realną siłę nabywczą niż 100 $, które pożyczyłeś rok wcześniej.

Ustawianie stóp procentowych

Przy ustalaniu stóp procentowych kredytodawcy zaczynają od oczekiwanej stopy inflacji, a następnie dodają tzw. „Realną” stopę procentową - swój rzeczywisty zwrot z pożyczki. Załóżmy na przykład, że musisz pożyczyć 100 USD za rok. Aby transakcja była warta swojej ceny, pożyczkodawca musi uzyskać 3-procentowy realny zwrot ze swoich pieniędzy. Pożyczkodawca oczekuje, że stopa inflacji w ciągu roku wyniesie 2,5 procent. Ustawia więc oprocentowanie pożyczki na 5,5 procent - 2,5 procent, aby zadbać o inflację, a 3 procent, aby uzyskać wymagany zwrot. Ta „całkowita” stawka określana jest jako stopa nominalna.

Wpływ na kredytobiorców i kredytodawców

Gdy rzeczywista stopa inflacji jest niższa niż oczekiwana, kredytobiorcy kończą płacić więcej niż „powinni” w oprocentowaniu. Kontynuując powyższy przykład, powiedzmy, że rzeczywista stopa inflacji okazuje się wynosić 1,2 procent, a nie 2,5 procent. Nadal płacisz nominalną stopę procentową pożyczki w wysokości 5,5 procent, ponieważ stawka ta jest określona w umowie pożyczki. Ale teraz kredytodawca cieszy się realnym zwrotem po inflacji 4,3 procent, a nie tylko 3 procentami, które oczekiwał. Dobre dla pożyczkodawcy, złe dla ciebie.

Obracanie tabel

Sytuacja ulega odwróceniu, gdy rzeczywista stopa inflacji okazuje się wyższa niż oczekiwana, a nie niższa. W tym przypadku to kredytobiorcy otrzymują lepszą ofertę: płacą mniej odsetek niż „powinni”, podczas gdy pożyczkodawca widzi, że realny zwrot zmniejsza się, ponieważ inflacja pochłania więcej nominalnych odsetek od pożyczki. W pewnym sensie zaciągnięcie pożyczki jest zakładem pożyczkodawcy: jeśli inflacja jest wyższa niż oczekiwano, „wygrywasz” i otrzymujesz tanią pożyczkę; jeśli inflacja jest niższa, „przegrywasz”, a pożyczkodawca robi dodatkowy zysk.

Opcje pożyczkobiorców

Kredytobiorcy mają opcje, gdy rzeczywista stopa inflacji jest niższa niż oczekiwana stopa. Najprościej jest refinansować pożyczkę: zaciągnąć nową pożyczkę po niższej stopie procentowej - przy niższej stawce możliwej dzięki niższemu oczekiwanemu poziomowi inflacji - i wykorzystać pieniądze na spłatę istniejącej pożyczki. Inną opcją jest pożyczka o zmiennej stopie, w której stopa procentowa podlega wahaniom. Płacisz mniej, jeśli stawki spadają - ale płacisz więcej, jeśli wzrosną.

Zalecana Wybór redaktorów