Spisu treści:
- 1. Ustaw budżet na cały sezon i ukryj resztę
- 2. Odłóż karty kredytowe i powoli wycofaj się
- 3. Nie bój się być ciasnym w barze
- 4. Tajny Mikołaj to Twój BFF
- 5. Pamiętaj, że chodzi o spędzony czas, a nie wydane dolary
Sezon, który mamy wydać, spoczywa na nas. Jeśli to nie prezenty, to strój na imprezę. Jeśli nie jest to strój na imprezę, jest to 11 miliardów okazji towarzyskich, które obejmują kupowanie kolacji i drogich napojów. Dodajmy do tego: wycieczki do rodziny, idealny płaszcz zimowy, który zawsze wydaje się potrzebny, ale nigdy nie wydaje się mieć, nadmierne rachunki za gaz i ogólne frolicking i wesołość. 28 listopada do 1 stycznia jest zawsze drogim czasem, aby być człowiekiem funkcjonującym w społeczeństwie. Ale twój portfel nie musi cierpieć tylko dlatego, że ciągle dajesz i wchłaniasz. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci przejść przez kalendarz towarzyski świątecznego budżetu.
1. Ustaw budżet na cały sezon i ukryj resztę
kredyt: Bravo!Przed Świętem Dziękczynienia spójrz na swoje finanse. Ile możesz wydać na około miesiąc? Kwota ta pozostaje na koncie czekowym. Reszta idzie w twoje oszczędności i NIE DOTYKA. Gdy już określisz, ile musisz wydać, za wszelką cenę bądź szalony.
2. Odłóż karty kredytowe i powoli wycofaj się
kredyt: FoxTwoja karta kredytowa jest twoim największym wrogiem podczas świąt. Łatwo jest powiedzieć: „Po prostu wrzucę tę kosztowną kolację na kartę i martwię się nią w styczniu”, ale nie chce się budzić pierwszego stycznia z niczym innym niż kacem. Rozpoczęcie nowego roku w długach nigdy nie jest zabawne.
3. Nie bój się być ciasnym w barze
kredyt: FXTo może być dla ciebie nowością, ale tak naprawdę nie musisz kupować rundy 15 dolarów koktajli dla dziesięciu przyjaciół. Zgadzaj się na rundę tylko wtedy, gdy jest to wino lub piwo i zostawiaj z niego duchy. Pamiętaj też, że możesz mieć trzy napoje z wódką lub tyle piw, za cenę jednego koktajlu, więc bądź mądry w wyborze napojów.
4. Tajny Mikołaj to Twój BFF
kredyt: NBCNie możesz kupić każdej osoby prezentu na Boże Narodzenie, tak bardzo, jak tylko chcesz. Zaproponuj i zorganizuj Tajnego Mikołaja (lub Krisa Kringle'a, Białego Słonia, Yankee Swap, Brudnego Mikołaja, Pollyannę lub jakikolwiek inny region nazywa to) i ustal limit wydatków na prezenty. W ten sposób kupujesz jeden prezent. Jeden!
5. Pamiętaj, że chodzi o spędzony czas, a nie wydane dolary
kredyt: NBCPrawdopodobnie chcesz nowego stroju i prawdopodobnie chcesz zamówić portiernię za 35 dolarów, a na pewno chcesz kupić nowe 200 dolarów Nike dla twojego brata. Ale jeśli nie możesz sobie na to pozwolić, nie warto się zadłużać. Stroje, które już masz są niesamowite, sałatka jest prawdopodobnie lepsza dla ciebie niż stek, a twój brat doceniłby przemyślany, sentymentalny prezent za 20 $, nawet bardziej niż ten błyskotliwy.