Anonim

kredyt: @ SamanthaElisa / Twenty20

Milenialsi mają wszelkie powody, by czuć się nieśmiało na Wall Street. Tak wiele naszych bolączek pokoleniowych, od katastrof mieszkaniowych po niskie płace do korupcji korporacyjnej, wydaje się być związane z poszukiwaniem zysków na giełdzie. Ale coraz więcej z nas zaczyna się zanurzać, starając się, aby nasze pieniądze działały dla nas, a my rzeczywiście znaleźliśmy całkiem niezłe miejsce do rozpoczęcia.

Według doniesień CNBC milenium gromadzą się w funduszach giełdowych, w ubiegłym roku obejmując oszałamiający 42 procent nabywców. Jeśli nigdy nie słyszałeś o ETF-ie, nie martw się - jest to trochę mniej intuicyjne niż zwykłe akcje lub obligacje. Zasadniczo fundusze ETF obejmują aktywa, takie jak akcje, obligacje lub stos sztabek złota, a udziałowcy tego funduszu mogą kupować lub sprzedawać akcje za pośrednictwem maklerów upoważnionych do tego przez fundusz. Będą również śledzić indeks dotyczący poszczególnych gałęzi przemysłu, więc jest to łatwy sposób na dywersyfikację inwestycji bez konieczności inwestowania przez menedżera wspólnego funduszu we własną magiczną recepturę aktywów.

Fundusze ETF są swego rodzaju jackalopami z Wall Street, łączącymi cechy funduszy inwestycyjnych i indywidualnych akcji, ale robią dość szybki interes. CNBC informuje, że rynek jest wart 3,3 biliona dolarów i stał się częścią strategii inwestycyjnej 1 na 3 inwestorów w każdym wieku. Handel ETF wydaje się być dość konserwatywny, więc może być dobrym miejscem, aby zmoczyć stopy, jeśli denerwujesz się eksperymentowaniem z giełdą.

Jeśli pracujesz z brokerem lub menedżerem pieniędzy, lub chciałbyś, zapytaj ich o fundusze giełdowe. Investopedia ma dobre 90-sekundowe wprowadzenie wideo do ETF, wraz z bardziej szczegółowymi pisemnymi wyjaśnieniami. Jeśli nie jesteś gotowy, aby zacząć rzucać akcje Apple lub Morgan Stanley, mogą to być kroki, które musisz rozpocząć na drodze do gry na giełdzie.

Zalecana Wybór redaktorów