Anonim

kredyt: Roberto Tumini

W marcu 2012 r. Uderzyłem w moje uzależnienie od alkoholu i leków przeciwbólowych. Byłem skorupą mojego dawnego siebie i ledwo przeżyłem fizycznie i finansowo. Po zapłaceniu czynszu większość pozostałych pieniędzy wydałem na alkohol. Często nie było wystarczająco dużo pieniędzy dla obu. Zapłaciłem kilka rachunków lub długów, nie otworzyłem poczty i obserwowałem, jak koperty się gromadzą. Do końca każdego miesiąca przeszukiwałbym kieszenie w poszukiwaniu zmian lub zabierał wszystko, co mógłbym sprzedać do lombardu. Żyłem do życia i żyłem. Uzależnienie jest tak potężną chorobą, że nie tylko niszczy twój umysł i ciało; niszczy wasze związki i wszelkie pozory znaczącego życia. 32-letnia kobieta nie istniała. Kiedy znalazłem się w wyzdrowieniu, byłem nie tylko złamany, ale skończyłem na około 30 000 USD długu. Dzisiaj nie mam długów. Stawiałem czoła konsekwencjom moich działań i wychodziłem z długów.

W pierwszych dniach powrotu do zdrowia stałem się bezrobotny. Szczerze mówiąc, to była najlepsza rzecz dla mnie i mojego powrotu do zdrowia. Dało mi to miejsce na zmianę życia. Po odejściu z pracy miałem niewielką sumę pieniędzy, która przyszła mi do głowy, ale to utrzyma mnie tylko przez kilka miesięcy, więc musiałem być mądry w obliczu moich finansowych konsekwencji.

Zrobiłem to metodycznie i nie wstydziłem się prosić o pomoc. Oto kroki, które podjąłem:

  • Najpierw pomogłem w uzależnieniu i stworzyłem solidną sieć wsparcia. To było nieocenione w stawianiu czoła górze długu, z którą miałem do czynienia. Miałem kogoś, kto dał mi słowa zachęty i pomógł mi rozliczyć się i zapytał, co regularnie robię. Niezależnie od tego, czy jesteś w wyzdrowieniu, czy tylko stajesz w obliczu góry długów, poproś o pomoc kogoś, kto może być dobrym sondą.
  • Następnym krokiem było otwarcie mojej poczty. W aktywnym uzależnieniu nie otworzyłem żadnej mojej poczty; to się spiętrzało i było kolejnym bałaganem, którego należy unikać. To była trudna i krytyczna część tego procesu: nie można zaprzeczyć temu, co jest czarno-białe.
  • Po zorganizowaniu każdego rachunku w stos spółek zadzwoniłem do każdego wierzyciela i potwierdziłem rzeczywistą kwotę, którą byłem winien. Następnie miałem ostateczną listę wierzycieli, ich dane kontaktowe i pełny obraz mojego zadłużenia. Wyjaśniłem swoją sytuację, przeprosiłem i poprosiłem, gdzie to możliwe, o wstrzymanie kar za opóźnienia w płatnościach, podczas gdy zebrałem informacje na temat pełnego obrazu mojego zadłużenia.
  • Następnie zaprojektowałem budżet moich dochodów i wydatków. Dlatego mógłbym realistycznie spojrzeć na mój dochód do dyspozycji. Stamtąd zdefiniowałem kwotę, którą mogę spłacić. Po drugim zestawie spojrzeń wszystko pomogło.
  • Zbadałem dług i dowiedziałem się, że niektóre firmy zezwalają na częściowe rozliczenia, jeśli płacisz ryczałt. Z mojej listy wierzycieli sporządziłem listę tych, które na to pozwolą. Warto zauważyć, że w niektórych przypadkach, jeśli częściowo się rozliczysz, pozostanie to w twoim pliku kredytowym przez 6 lat.
  • Zadzwoniłem do każdego wierzyciela i wyjaśniłem całą sytuację i to, co mogę spłacić. Poprosiłem o ich pomoc w zgodzeniu się na rozsądny plan spłaty, aby wszystko było w porządku. Zapytałem tych, którzy podjęliby częściowe rozliczenie i wynegocjowali z nimi postać. Osiedliłem się w miejscu, w którym mogłem, i zobowiązałem się regularnie spłacać pozostałe długi.

Trwało to ponad cztery długie lata, a kilka tygodni przetrwało zaledwie 50 dolarów. Ciągle sobie przypominałem, dlaczego to robię, i miałem pod ręką arkusz kalkulacyjny, pokazujący światło na końcu tunelu. W końcu dotarłem na miejsce, a korzyści z mojego poczucia własnej wartości sprawiły, że walka się opłaciła. Wszechświat ma dziwny sposób nagradzania cię za czynienie dobra, a korzyści były bardzo satysfakcjonujące dla mojego ducha i spokoju umysłu.

Pisarka, blogerka, adwokat odżywiania i odzyskiwania, Olivia Pennelle (Liv), jest w długoterminowej rekonwalescencji. Liv z pasją wierzy w płynne i holistyczne podejście do zdrowienia. Jej popularna strona Liv's Recovery Kitchen to źródło pożywienia i regeneracji. W swoich sondażowych wywiadach daje unikalny wgląd w życie wybitnych postaci w procesie zdrowienia. Liv jest wykwalifikowanym trenerem odżywiania, straciła prawie 50 funtów i dzieli się swoimi przepysznymi przepisami. Ona również daje bardzo surowy opis własnej podróży w wyzdrowieniu i utracie wagi. Dla Liv kuchnia stanowi serce domu: jeść, dzielić się i kochać.

Zalecana Wybór redaktorów