Anonim

kredyt: @ Allmka / Twenty20

Milenium niosą prawie 1,5 biliona dolarów długu studenckiego. Indywidualnie nasz średni roczny dochód (38 800 USD) jest niższy niż obciążenie długiem naszych studentów (41 200 USD). Prawie 60 procent z nas żałuje liczby pożyczek, które zaciągnęliśmy do szkoły, a ponad jedna trzecia z nas twierdzi, że zupełnie pominiemy studia, jeśli zrozumiemy koszty.

Obawy związane z długiem często wpływają na to, w jaki sposób my, millennials, rozpoczynamy nasze ścieżki kariery. Mamy mniej komplikacji po pracy z wyższymi wynagrodzeniami, nawet jeśli nie byliśmy na jednym stanowisku bardzo długo, jeśli możemy spłacić nasze kredyty studenckie. Jeden z startupów uważa, że ​​może stworzyć zachęty dla millenialsów do złagodzenia skoku w pracy - poprzez spłatę długu studenckiego w większej części pakietów świadczeń pracowniczych.

FutureFuel.io wystartował w zeszłym roku, aby pomóc powstrzymać falę odpływu talentów (a przytłaczająca panika w długach może zainspirować). Amerykańskie Stowarzyszenie Studentów opublikowało dane wcześniej w tym roku, wskazując, że robotnicy milenijni desperacko chcą pomocy w zarządzaniu długiem. Zgodnie z badaniami ASA, 79 procent poszedłoby do doradcy ds. Pożyczek na dług w miejscu pracy; 93 proc. Z zadowoleniem przyjęłoby premie za rejestrację, które miały na celu spłatę długu studenckiego; a 86 procent pozostanie w firmie przez pięć lat lub dłużej, jeśli ich pakiet świadczeń obejmuje spłatę pożyczki. FutureFuel.io zapewnia infrastrukturę dla firm, aby przyciągnąć tysiącletnich pracowników dzięki tym opcjom.

Nie są jedynymi, którzy oferują tę usługę, ale liczby są bardzo małe - tylko około 4 procent pracodawców ma system, który wyraźnie pomaga swoim pracownikom spłacać kredyty studenckie. First Republic Bank i Fidelity Investments promują również te usługi; może warto porozmawiać o tej funkcji z zespołami zarządzającymi i kadrami.

Ostatnie badania pokazują, że 35 procent millenialsów z radością przeskoczy na wyższe pensje, a jeśli chodzi o regularne pakiety świadczeń, 55 procent raczej ich koszty opieki zdrowotnej będą spłacane przez studentów. Osiemdziesiąt procent osób z długiem studenckim twierdzi, że wolałoby pracować w firmie, która pomaga im spłacić swój dług poprzez system dopasowywania.

Słynnie prezydent Barack Obama i pierwsza dama Michelle Obama nadal spłacali własny dług studencki zaledwie cztery lata przed wygraną w Białym Domu. System jest zdecydowanie chory, ale nie musi tak pozostać. Jeśli jesteś pracodawcą, uczyń swoje miejsce pracy wartościowym dla swoich pracowników. Jeśli jesteś pracownikiem, zapytaj, co jeszcze może zrobić Twój dział HR.

Zalecana Wybór redaktorów