Na pierwszy rzut oka wydaje się rozsądne: im więcej kuponów użyjesz, tym więcej pieniędzy zaoszczędzisz. Więcej kuponów oznacza większe oszczędności. Tak się jednak nie dzieje - a jeśli szukasz sposobów na skrócenie budżetu, warto zastanowić się, dlaczego kupony nie działają całkowicie.
W tym tygodniu Michelle Singletary of the Washington Post podzielił się historią o utracie wyznaczonego portfela kuponowego. Przez chwilę było to druzgocące i irytujące. W końcu ciężko pracowała, śledząc wszystkie te zniżki. Ostatecznie jednak zdała sobie sprawę, że kupony wcale nie prowadzą do oszczędności. Prowadzą do marnotrawstwa.
„Składując przedmioty, możesz mieć tendencję do używania ich więcej”, pisze. Zastanów się, jak zmienia się, na przykład, użycie detergentu do prania, gdy wiesz, że w piwnicy są jeszcze trzy duże butelki. Jest bardzo prawdopodobne, że nie użyjesz skutecznie detergentu. Rozważ również, że większość oszczędności w ekstremalnych kuponach pochodzi z kupowania luzem. Choć może to być dobry wynik, kiedy zdobędziesz skrzynię z makaronem ramen za absurdalnie niską cenę, utknąłeś w ogromnej skrzynce z makaronem ramen. Jeśli to, co kupujesz, jest nietrwałe, na dłuższą metę jest jeszcze mniej opłacalne.
Wreszcie, ważne jest, aby pamiętać, że kupony zachęcają do wydatków, w tym wydatków, których nie planowaliście robić. Może zaoszczędziłeś dolara na tym kole sera, ale możesz nie wydać 20 dolarów na ser, nie widząc tego kuponu. Większość młodych dorosłych znajduje się w trudnej sytuacji finansowej; to prawdziwe. Kupony, niestety, nie wystarczą, aby wykopać większość z nas.