Najbardziej leniwym stereotypem na temat millenialsów jest to, że jesteśmy samolubni i opanowani. Każdy, kto kiedykolwiek z nami współpracował, wie, jakie to śmieci. Teraz, kiedy najstarsze w naszym pokoleniu zbliża się do czterdziestki, zaczynamy wprowadzać to, co nas wyróżnia, także w innych obszarach finansów.
Jako największy blok konsumentów, milenijni mają wiele wpływów. Oznacza to, że chcemy szefów etycznych, etycznych wakacji, etycznej energii, a nawet etycznych łańcuchów dostaw. Nic więc dziwnego, że chcemy promować etyczny wzrost gospodarczy. Milenijni ludzie są już przyzwyczajeni do wyrażania swoich wartości poprzez bojkot. Ci z małym kapitałem są nastawieni na dobre wykorzystanie.
Zegarek rynku informuje, że zamożni millenialsi są prawie dwa razy bardziej (60 procent) niż wyżu demograficznego (36 procent), aby powiedzieć, że ważne są inwestycje odpowiedzialne społecznie. Osoby z wyżu demograficznego są historycznie bardziej skłonne do unikania pewnych branż niż do aktywnego poszukiwania „dobrych”. (Próba 1 056 uczestników badania miała 250 000 USD lub więcej do zainwestowania. To powiedziawszy, milenijni są również czołowymi podmiotami handlującymi funduszami giełdowymi na poziomie podstawowym, więc nie do końca się tym zajmujemy).
Listy, na które należy zwrócić uwagę w pakiecie inwestycyjnym to ESG: są to „inwestycje, które promują cele środowiskowe, społeczne lub rządowe”, tak jak Zegarek rynku ujmuje to. Sześć z 10 badanych tysiącleci miało ponad jedną piątą swoich funduszy na inwestycje w ESG, w porównaniu z niecałą połową Gen Xers i 45 procentami wyżu demograficznego. Warren Buffett (prawdziwy) mówi, że potrzebujesz tylko trzech cech, aby odnieść sukces jako inwestor, a żaden z nich nie wymaga matematyki. Jeśli jesteś na rynku, aby wejść na rynek, warto to zbadać, nie tylko dlatego, że jest to kolejny sposób, w jaki możesz coś zmienić.