W dawnych wiekach (2005) potrzebny był kod zaproszenia do Gmaila. W dzisiejszych czasach nie do pomyślenia jest, aby nie mieć wielu połączonych usług Google, począwszy od kalendarzy po arkusze kalkulacyjne i przechowywanie plików. Usługi te są bezpłatne (no, free-ish), ale nie są nieograniczone. Na wszystkich platformach Google daje każdemu 15 gigabajtów miejsca z góry.
Pozostań na Gmailu wystarczająco długo, a nawet pozornie nieskończona ilość pamięci w końcu się zapełni. Dla tych, którzy korzystali z usługi przez dekadę lub dłużej, być może zauważyliście, że dostępna pamięć masowa Google maleje. Oczywiście są płatne poziomy Gmaila i powiązanych produktów, ale spójrzmy prawdzie w oczy, większość tego, co zajmuje miejsce, to wygasły e-mail.Jeśli Inbox Zero brzmi trochę wyczerpująco, nigdy się nie bój: Są inne metody przycinania wszystkich tych alertów Google i nieprzeczytanych biuletynów.
Reporter technologiczny CNBC, Salvador Rodriguez, podzielił się swoją metodą roczną na masowe czyszczenie skrzynki odbiorczej (lub Twojej All Mail, jeśli tak się dzieje). Rodriguez mówi, że cała sprawa trwa około pół godziny; wymaga nieco bardziej zaawansowanego niż podstawowe użycia poleceń, interfejsów i wyszukiwanych haseł, ale zapewnia instrukcje krok po kroku, jak również zrzuty ekranu, aby wyjaśnić wszystko. Po opanowaniu rzeczy możesz zaoszczędzić czas, powtarzając ją co miesiąc lub w dowolnych odstępach czasu.
Ostatecznie nikt naprawdę nie lubi poczty elektronicznej. Jest to nowoczesna konieczność, którą możesz poradzić sobie z przodu i za kulisami. Im mniej energii psychicznej musisz poświęcić na takie rzeczy, jak Gmail, tym więcej będziesz mieć na to, co naprawdę ma dla ciebie znaczenie.