Kentucky Derby, prawdopodobnie najsłynniejszy wyścig konny na świecie, odbędzie się w sobotę po raz 143. W chwili publikacji 20 koni nadal rywalizuje, a ostateczny skład zostanie ogłoszony w środę. Ale od 20 lat będzie tylko jeden zwycięzca, a co ten zwycięzca odejdzie od chwały?
To zależy od tego, czy jesteś właścicielem konia, czy dżokeja. Właścicielem konia jest ten, który zarabia na banku, a dżokej zarabia znacznie mniej. Nagroda w postaci torebki, jak ją nazywa się, nie jest stałą kwotą i zależy od liczby zgłoszeń. Ale dla odniesienia, zwycięzca Kentucky Derby 2015, amerykański faraon, miał zabrać do domu około 1,24 miliona dolarów. Większość z nich trafiła do właściciela, podczas gdy dżokej osiągnął około 10%.
Portfel na wyścig jest podzielony pomiędzy pięć najlepszych koni, więc nie musisz być numerem 1, aby zabrać do domu trochę gotówki. Warto również wspomnieć, że Kentucky Derby jest częścią Triple Crown obok Preakness i Belmont Stakes. Konie i dżokeje wchodzą do wszystkich razem i płacą za wstęp. Kentucky Derby to wyścig z największą nagrodą portmonetkową, co może być powodem, dla którego jest najbardziej popularny.
Podobnie jak oglądanie prawdziwego wyścigu konnego, zrozumienie finansów za nimi jest bardzo mylące. SparkNotes to, że konie wyścigowe mogą zarobić na bank. Nie tak bardzo, jeśli jesteś dżokejem, ale na pewno jeśli jesteś właścicielem. Czy ktoś chce kupić rasowego?