Anonim

kredyt: @ rgags / Twenty20

Wraz z wiekiem tysiącleci niepokoi nas zupełnie nowy zestaw kamieni milowych, na które jesteśmy lub nie jesteśmy w stanie trafić. Niezależnie od tego, czy chodzi o znalezienie partnera, znalezienie ścieżki kariery, czy nawet znalezienie miejsca do życia w naszych środkach, nigdy nie brakuje pokusy palców naszych starszych o to, jak marnujemy czas i pieniądze. Jednak następnym razem, gdy ktoś zajmie się twoją sprawą, że nie posiadasz własności, w końcu masz trochę danych, które mają być twoją kopią zapasową.

Ekonomiści z Florida Atlantic University, Florida International University i University of Wyoming opublikowali właśnie badanie, w którym ponownie zbadano, czy posiadanie domu stwarza bogactwo w dzisiejszych czasach. Podstawowym założeniem jest to, że twoja nieruchomość zwiększy swoją wartość i że zawsze możesz przynieść dodatkowy dochód, wynajmując ją. Jednak badania wykazały, że własność docenia się w znacznie mniej znaczący sposób niż przewidywano. Prawdziwa droga do bogactwa leży w - werblu - gra na giełdzie.

Badanie zakłada, że ​​każde pieniądze, które użyjesz w zaliczce, tworzą bogactwo, gdy je zainwestujesz; wykorzystanie tej gotówki na towary i usługi konsumpcyjne jest określane jako „najmniej pożądana opcja”. To wszystko może nie brzmieć jak rozwiązanie w krótkim okresie, ale akcje i obligacje nie są tak straszne, jak mogłoby się wydawać. W rzeczywistości wartość nieruchomości nabiera wartości głównie ze względu na wyniki na giełdzie, a nie od niej. Ostatecznie naukowcy dochodzą do wniosku, że posiadanie własności jest lepsze na dłuższą metę, ale przede wszystkim dlatego, że zachęca do zachowań oszczędzających.

„American Dream żyje i ma się dobrze, ale wymaga rewizji” - powiedział Ken Johnson z Florida Atlantic University w komunikacie prasowym. Jeśli nic innego, to właściwy zwrotny zwrot, który pomoże ci zmienić temat.

Zalecana Wybór redaktorów