Anonim

W tym tygodniu Sąd Najwyższy wydał wyrok podtrzymujący prawo nowojorskie, które zabraniało sprzedawcom detalicznym naliczania klientom dodatkowych opłat za korzystanie z kart kredytowych, informuje Reuters.

kredyt: janniswerner / iStock / GettyImages

Małe tło: firmy i dostawcy są obciążani niewielką opłatą za każdym razem, gdy akceptują transakcję kartą kredytową (dlatego niektórzy odrzucają zniżkę na zakupy gotówkowe lub ustalają minimalne kwoty dla płatności kartą kredytową). Nowojorskie prawo zabraniało sprzedawcom odkładania tej opłaty konsumentom jako dopłaty.

Argument kupców przed Sądem Najwyższym brzmiał, że prawo narusza ich prawo do wolności słowa. Sąd Najwyższy w decyzji 8-0 wysłał sprawę do sądów niższej instancji, aby rozstrzygnąć sprawę na podstawie wolności słowa, a nie regulacji cen.

Zasadniczo kupcy twierdzą, że prawo zabrania im dokładnego przekazywania powodów cen swoim klientom. Chcą być w stanie wyjaśnić klientom, że podwyżki cen są wynikiem opłat kartą kredytową, ale nie są w stanie im tego przekazać.

Sprawa została wniesiona przez pięciu kupców stanu Nowy Jork, którzy twierdzą, że prawo „utrzymuje konsumentów w ciemności poprzez kryminalizację prawdziwej mowy”.

Jak pisał sędzia naczelny John Roberts, firmy, o których mowa, „chcą wyjaśnić, że nie są złymi facetami”.

Zalecana Wybór redaktorów