Anonim

kredyt: @monsterphotoiso przez Twenty20

Chicagowskie szkoły publiczne są pierwszym dużym amerykańskim systemem miejskim, dzięki któremu plany studiów podyplomowych są niezbędne do ukończenia szkoły średniej. Burmistrz Rahm Emanuel mówi, że to wszystko jest częścią planu mającego na celu wyrównanie szans dla studentów i udzielenie szczególnej pomocy tym, którzy mogą nie wiedzieć, jak przejść do świata pracy.

Nowy mandat, który wejdzie w życie w 2020 r., Będzie wymagał od studentów wykazania, że ​​zostali przyjęci do college'u, zabezpieczenia pracy lub stażu, wstąpienia do programu wojskowego lub programu przerw w pracy, aby ukończyć szkołę średnią. Mamy nadzieję, że ci uczniowie będą lepiej przygotowani do walki z życiem po 12. klasie.

Plan został zatwierdzony przez Radę Edukacji, ale pojawia się pytanie, czy region ma wystarczającą ilość pieniędzy, aby uczynić to rzeczywistością. Krytycy uważają również, że próba Emanuela nie zrobi niczego, by poradzić sobie z faktem, że wielu z tych nastolatków żyje w brutalnych, dotkniętych ubóstwem obszarach, w których niewiele miejsc pracy jest dla nich dostępnych.

Jest to zgodne z tendencją ogólnokrajową, która pokazuje, w jaki sposób zaangażować się bardziej w to, co uczniowie szkół średnich robią po ukończeniu studiów. Jako Waszyngton Słupek donosi: „Spośród 17 stanów, które opracowały plany oceny wyników szkoły na podstawie nowej ustawy federalnej, co najmniej cztery planują włączenie procentu absolwentów, którzy zapisują się na studia lub inną opcję po ukończeniu szkoły”.

Będziemy musieli poczekać do 2020 r., Aby zobaczyć, jak to działa w dużej skali w Chicago, ale jasne jest, że szkoły średnie szukają po studiach tego, co dzieje się z ich uczniami na poziomie praktycznym i zawodowym. I to na pewno nie jest zła rzecz.

Zalecana Wybór redaktorów